Mam swój mały sekret. Sekret, który jest zapisany w starej i małej książce kulinarnej z początku lat 70-tych, a którą przywiozłam sobie z mojego rodzinnego domu. Ten sekret to idealnie kruche ciasto. Takie, które smakuje świetnie zarówno przy ciastach z owocami jak i wytrawnych tartach (przy jego lekkiej modyfikacji).
Dziś mam dla Was przepis na pyszną tartę, którą robię bardzo często, i którą lubię najbardziej na zimno. Smakuje idealnie prosto z pudełka, zabrana ze sobą do torebki. Przygotowanie jej to łatwizna, a takie przepisy jak wiadomo lubimy najbardziej.
Potrzebujemy:
na ciasto
500 g mąki pszennej
250 g prawdziwego, zimnego masła (kostka i trochę)
2 żółtka
szczypta soli
szczypta gałki muszkatołowej
kilka łyżek zimnej wody
Zagniatamy ciasto i wkładamy na minimum 30 minut do lodówki. Ja dla ułatwienia zamiast siekać masło, trę je na tarce o grubych oczkach. Jeśli ciasta wyjdzie mi za dużo, nie wyrzucam go tylko zamrażam lub przechowuję w lodówce kilka dni. Przydaje się do kolejnej tarty.
na farsz
pół opakowania świeżych liści szpinaku baby
pół opakowania sera feta
3 duże jajka
150 ml śmietanki 30 %
4 łyżki drobno startego sera Grana Padano
czosnek
świeżo mielony czarny pieprz
(czasami dodaję też pokrojone drobno suszone pomidory w oleju)
Szpinak płuczę zimną wodą, duszę na patelni z wodą, tak by stracił na objętości i zmiękł czyli chwilę.
W miseczce mieszam 3 jajka ze śmietanką, startym Grana Padano, świeżo mielonym pieprzem (nie żałuję), kilkoma ząbkami czosnku przeciśniętymi przez praskę i szpinakiem.
Foremkę do tarty wypełniam cienko rozwałkowanym ciastem i podpiekam spód w piekarniku przez 10-15 minut w 180 stopniach. Są szkoły, które w tym miejscu każą obciążać spód ziarnami grochu np. Ja tego nie robię, bo lubię gdy ciasta jest więcej. Wystarczy, że daję po prostu wyższe brzegi tarty.
Na tak podpieczony spód wylewam szpinakowo – jajeczną masę i układam na wierzchu kostki sera feta. Do piekarnika na kolejne 20-25 minut, aż brzegi ciasta będą złote, masa się zetnie i będzie wyglądała dokładnie tak jak na zdjęciu. Lubię jeść ją z prostą sałatką, która pięknie przełamuje smak. Sałatę lodową, rukolę, radicchio, marchewkę (albo mix sałat) polewam sosem zrobionym z musztardy, miodu, oliwy, soku z cytryny i octu balsamicznego. Miksujcie wedle gustu, aż wasz sos będzie taki jak lubicie.
Smacznego! Zróbcie więcej i zabierzcie do pracy.
38 komentarzy
Piękne zdjęcia, prosty przepis, świetnie się czyta to, co piszesz. Brawo! Dodaje do ulubionych 🙂 mam tylko jedną uwagę, spróbuj dopisać przycisk pinteresta, albo dostosować bloga pod niego, bo strasznie się nameczylam, próbując zapisać przepis na później. Nie wiem dlaczego, ale nie widział w ogóle zdjęcia tarty. Pojawiają się inne, które prowadzą do innych postów :/ oczywiście to nie koniec świata, ale sprawiło mi to duża trudność. Ok, to zabieram się za tarte, bo wygląda fantastycznie!! 🙂
Zrobilam i tarta jest przepyszna ! Ciasto faktycznie idealnie kruche ! Dziekuje za przepis i pozdrawiam 🙂
Moim zdaniem tarta jest za tłusta głównie przez ogromną ilość masła, ciasto nie wyszło tak kruche jak oczekiwalam. Również ilość szpinaku podana w przepisie jakieś na moje oko jest za mała (ale to już kwestia dyskusyjna, zależy od obecności innych składników). Ogólnie niezła, ale nie ukrywam rozczarowania. Pozdrawiam serdecznie
Przepyszna tarta, dziękuje za przepis.
Staram się zmieniać nawyki żywieniowe i i zbieram dobre przepisy.
W smaku świetna!
cieszę się 🙂
Można piec na blasze, która jest w piekarniku? Formę wyłożyć papierem do pieczenia. 1/2 kg ciasta chyba wystarczy, a nadzienia podwójna ilość. Jak myślisz, Basiu?
nie wiem – kombinuj 🙂
Dam znać, jak wyszło:) a przepis na kruche ciasto – w wersji słodkiej – jest od lat też w mojej rodzinie, bardzo go lubię i wykorzystuję w różnych konfiguracjach. Pozdrawiam.
Rewelacja:))) na 8 osób, stąd ta nietypowa blacha i więcej nadzienia (szpinaku 2 opakowania po 250g). Do tego na stole carpaccio z buraków. Pysznie i jesiennie:)
a można śmietanę zastąpić jogurtem?
Spróbuj
Ja zawsze uzywam jogurtu greckiego 🙂
Na spód mam własny uniwersalny przepis, więc nie wiem jak Twój wychodzi, ale farsz pyszny! Dzięki za przepis. Zakochałam się w wytrawnych tartach 🙂
Dodałam ziarna słonecznika, Chia i sezam. Masła dodałam połowę i mąki też połowę.jest pyszna.
Basiu, jaka powinna być średnica formy?
mam taka ceramiczną, standardowa. Pewnie z 23 cm ma 🙂
Zastąpiłam śmietanę jogurtem naturalnym, tarta wyszła przepyszna.
Zeby byla bardziej krucha do maki pszennej dodaje troche krupczatki. No i robie z polowy porcji na okragla forme wystarcza 200g maki na 100 gr masla i jedno zoltko. Uwielbiam wszelkie slone tarty.
Fantastyczna, szkoda, że nie mogę dodać zdjęcia. Ja jeszcze wrzuciłam kurczaka i pomidory 🙂
Dziękuje za przepis. Tarta świetna w smaku! Choć polecam również dodać do ciasta łyżeczkę proszku do pieczenia. Ciasto jest wtedy bardziej pulchne.
Trafiłam na Twoją stronę, kiedy poszukiwałam przepisu na tartę. Tarta wyszła apetyczna 🙂 Zresztą cała strona bardzo mi sie podoba, miejsce bardzo estetyczne, chętnie sięgnę do innych Twoich propozycji. Pozdrawiamn i życzę wielu inspiracji w Nowym Roku
Właśnie siedzi w piekarniku bo zabieram ją jutro na piknik:)robię ją już kolejny raz i wszystkim bardzo smakuje :)dzięki za przepis 🙂
Najlepszy przepis na tartę jaki znam
Moi goście uwielbiają tę tartę! Ciasto kruche, farsz wyśmienity.
Pani tarta jest moim największym odkryciem 2018 roku! Jest krucha, pyszna i smakuje nawet najbardziej wyszukanym podniebieniom. Uwielbiam i dziękuje!
Przepis genialny:)Zrobiłam tartę na sylwestrowy wieczór i to był strzał w 10:)wyszła przepyszna:)
czy firmy nie trzeba niczym wysmarowac?
Ciasto ma w sobie dużo masła – jie trzeba 🙂
Właśnie zrobiłem. Jest przepyszne, a kruche jest cudowne! Dlaczego dopiero tak późno znalazłem Twój przepis? Ahhhhh masz u mnie ogromniastego plusa.
Wspaniały jest ten przepis 🙂 kilka miesięcy temu szukałam przepisu na naprawdę kruche ciasto do tarty, wrzuciłam hasło w Google i jak wyskoczył mi twój post to jako stała czytelniczka wiedziałam że muszę go spróbować 🙂 od tej pory robiłam już chyba kilkanaście razy, na słodko i słono i zawsze wychodzi wspaniałe! 🙂
Bardzo się cieszę, bo to najpopularniejszy post na moim blogu 🙂
Właśnie znalazłam przepis. Na pewno będę próbować! Wygląda tak smacznie, że aż ślinka leci!
Skoro nadaje się na wynos, to pewnie można zrobić dzień wcześniej i smak nie straci na tym ?
Oczywiście
Jest super! Robią ją już enty raz 🙂
Jedną porcję surowego ciasta zwykle mrożę 🙂 Teraz mam zagwozdkę, czy mogę zagnieść ciasto i wsadzić do lodówki na całą noc i upiec dopiero jutro rano? Piszesz minimum 30 minut do lodówki, co myślisz?
Oczywiście, że tak. Będzie jeszcze lepsza 🙂
Przepyszna! Robię ją na każdą możliwą okazję
Trochę zmodyfikowałam przepis, bo zrobila pół na pół mąkę pszenną i orkiszowej- wyszło pyszne. Zapisuje przepis, bo znajomi byli zachwyceni.
Dziękuję:)