fbpx

ZDROWE CIASTKA DO SZKOŁY

Autor: Basia Szmydt

Moje dziecko poszło do szkoły. I w kontekście jego odżywiania się nastąpiła absolutnie mnie zadowalająca odmiana. Wiesz dlaczego? Bo kiedy Michał, o którym mowa, klasyczny niejadek, chodził do przedszkola, to miał takie dni, że wychodził rano, uprzednio zjadając duże śniadanie i następny posiłek potrafił zjeść dopiero o 16:30 kiedy go odbierałam. Na nic zdały się moje jęki, krzyki, groźby, noszenie obiadów w pudełkach do przedszkola i inne cuda wianki. Z resztą kiedyś już pisałam Ci, że mojemu niejadkowi trochę odpuściłam, właśnie po to, by zaczął jeść. Jeśli jeszcze nie widziałaś – przeczytaj wpis „Moje sposoby na niejadka”. Wracając jednak do szkoły – jestem zachwycona! Może nie samym faktem, że już o 11:30 mam swojego 6 latka w domu, ale tym, że moje dziecko ma w końcu rytm posiłków, o który tak walczyłam. Rano śniadanie, w szkole drugie śniadanie, po szkole ciepła zupa, kiedy brat wraca z przedszkola – drugie danie, a wieczorem kolacja. Idealnie, domowo i zdrowo. Sińce pod oczami i przezroczysta skóra u Michała zniknęła. Nawet teraz pisząc ten tekst czuję zapach rosołu, który nastawiłam raniutko, i który moje dziecko zje po szkole. Jestem w końcu spokojna o jego brzuch i nawyki jedzeniowe.

Dziś mam dla Ciebie przepis, który sprawdził się u nas idealnie jako drugie śniadanie. To ciastka owsiane z bakaliami i miodem. Zdrowe i mega sycące. Zabraliśmy je z Tomkiem do samolotu, lecąc do Londynu i pierwszy raz nie wysiedliśmy na miejscu mega głodni, a co za tym idzie nie pokłóciliśmy się, bo musisz wiedzieć, że to u nas idzie w parze 🙂
Miałam mnóstwo obaw czy moje dzieci w ogóle zainteresują się tymi ciastkami, bo nie są to słodycze napakowane syropem glukozowym, ale o dziwo zatrybili. Trochę w myśl zasady „nie ma w domu nic słodkiego, są tylko ciasteczka z żurawiną” 🙂

Ich wykonanie jest banalnie proste. Ja ten przepis znalazłam w internecie, ale zmodyfikowałam go trochę dodając zamiast mąki pszennej – żytnią, pełnoziarnistą (taką do wypieku chleba) i miód zamiast cukru.

7

ZDROWE CIASTKA DO SZKOŁY – OWSIANE Z ŻURAWINĄ I MORELAMI

Czego potrzebujesz?

200 g masła
200 g mąki pełnoziarnistej (użyłam takiej)
1,5 szklanki płatków owsianych górskich
0,5 szklanki żurawiny
6-7 suszonych moreli pokrojonych w drobną kostkę
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżeczka cynamonu
3 żółtka
szczypta soli
5 łyżek miodu (dobrze by było gdybyś spróbowała po prostu ciasta i sama uznała czy nie jest za mało słodkie, pamiętaj jednak, że bakalie też mają w sobie sporo słodyczy)

Żurawinę i pokrojone morele zalej wrzątkiem na kwadrans, żeby zmiękły. W misce wymieszaj najpierw suche składniki (mąkę, płatki, proszek do pieczenia, cynamon, sól), potem dodaj roztrzepane jajka z miodem i miękkie masło. Na koniec wrzuć do miski odsączone z wody żurawinę i morele i zagnieć ciasto. Jeśli ciasto jest za gęste dodaj kilka łyżek gorącej wody. Następnie wyłóż blaszkę papierem do pieczenia, z ciasta formuj kulki i spłaszczaj je tak by miały kształt ciasteczek. Układaj je na blaszce w odstępach i piecz w 180 stopniach przez około 20 minut.

*Następnym razem samą żurawinę też chyba pokroję na mniejsze kawałeczki, bo w całości, po upieczeniu trochę wypadała. Myślę, że pokrojona lepiej zda egzamin.

6
9

Najlepiej smakują z mlekiem, jeszcze ciepłe. Jeśli zamkniesz je w szczelnym pojemniku lub puszce będą świeże ponad tydzień. Zabieram je do torebki, daję Michałowi do szkoły i Tomkowi po siłowni – taka jestem, kurka wodna, perfekcyjna pani domu 😀

Jeśli można gdzieś zastąpić sklepowe słodycze tymi zdrowymi, których przygotowanie często nie zajmuje więcej niż pół godziny, to ja w to wchodzę!
Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci – to powiedzenie ma naprawdę głęboki sens. Zwłaszcza kiedy na placu zabaw co drugie dziecko jest po prostu otyłe. Taka refleksja przy okazji zdrowych, owsianych ciasteczek.

Uściski
Basia

4 3 2

Loading

Spodobają Ci się także:

9 komentarzy

zuza 19 września, 2016 - 11:22 am

Haha, całe szczęście, że to nie tylko u nas ten głód i kłótnie w parze 😀

Reply
Magda 19 września, 2016 - 2:37 pm

Tak sobie czytam ten wpis i mam przed oczami taką scenki: stoję sobie z wózkiem, w którym siedzi moja prawie 1,5 roczna córka, w kolejce do kasy w Stonce. Przed nami małżeństwo z chłopcem, tak na oko 8-9 miesięcy, mama z miłością daje mu Mambe. Na to ojciec:” Dalas mu całą? A ona odpowiada :”tak, przecież on nie je tak dużo słodkiego”. Oczywiście zerknelam na ich zakupy, a tam słodki serek dla dziecka, czekoladowe kulki śniadaniowe, słodki napój, wspomniana Mamba i kilka innych takich. Zaznaczam, że znam tych ludzi i nie zostawili oni w domu starszego dziecka
A wracając do mojej córki to to moje „biedne” nigdy nie jadło jogurciku dla dzieci, ani innych tych cudów, białego pieczywa itd. Mam nadzieję, że te nawyki nad którymi tak pracuje jej zostaną.
A przepis wykorzystamy.
Pozdrawiam

Reply
af 20 września, 2016 - 11:14 am

U mnie też z głodem idzie złość w parze, ostatnio jemy w plenerze banana na pół, mąż oddaje mi większą część, myślałam, że to może dlatego, że karmię dziecko i uznał, że więcej potrzebuję, a on do mnie z tekstem: weź sobie więcej, bo jak będziesz głodna, będziesz zła 😀

Reply
ModestVagabond 21 września, 2016 - 6:14 pm

Sama chętnie zabrałabym ze sobą takie ciastka na studia.

Reply
Marta 4 października, 2016 - 5:56 am

Witam!

Jestem nowa na blogu, zaglądam od kilku dni 🙂

Informuję, iż wczoraj wieczorem już po raz drugi zrobiłam ciasteczka – są przepyszne! Mam je ze sobą w pracy, więc już się nie mogę doczekać drugiego śniadania.

Pozdrawiam
Marta

Reply
Ewa 4 października, 2016 - 6:20 am

Zrobiłam je! Nie dodałam moreli. Żurawina fajnie się stopiła z ciastkami i nie wypadywała. Może zależy to od ilości dodanego miodu, który skleja składniki. Rewelacja i będziemy powtarzać bo zasmakowały obojgu dzieciom i mnie. Kolejnym razem zrobimy z podwójnej porcji.

Reply
Mariola 7 grudnia, 2016 - 1:58 pm

Fajny przepis. Próbowałam zrobić takie ciastka z dodatkiem dyni i bananów. Jadłam to połączenie w batonach Oho i mi zasmakowało. Były tam jeszcze daktyle ale ich już nie miałam, więc zrobiłam bez.

Reply
Magdalena 19 stycznia, 2021 - 9:42 pm

Ja również jestem nowa na blogu jednak zrobiłam już pierwszego dnia po przeczytaniu przepisu ciasteczka wyszły wyśmienite dodałam żurawinę oraz morele i tylko 5 lyżeczek miodu ale wyszły przepyszne. Super opcja na drugie śniadanie.
Pozdrawiam 🙂

Reply
Basia Szmydt 19 stycznia, 2021 - 10:02 pm

Super – cieszę się, ze smakowały 🙂

Reply

Zostaw komentarz

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Ok, rozumiem