3,6K
Jak patrzę na te zdjęcia, to sobie myślę ” Czy ja ciągle muszę coś jeść?” Wychodzi na to, że tak. Kraków ugościł nas naprawdę dobrym jedzeniem. Zgodnie z Moniką stwierdziłyśmy, że zjadłyśmy najlepszą sałatkę Cezar ever.
Zgodni byliśy wszyscy co do tego, że jeść trzeba jak się jest na holideju 🙂 Spalaliśmy to później spacerując, i nieustannie ruszając szczękami podczas wielogodzinnych wywodów. To byl piękny dzień.
Podobno najlepsze lody w Krakowie. Były obłędne – potwierdzamy!
Miał być kebab, ale były kaziemierskie zapiekany 🙂
Krakowie! Wracam niebawem. Promys!
13 komentarzy
Chce mi sie do Krakowa że hej! Teraz już!
Trzeba jeść 😀 ja też wyznaję tą zasadę jak jestem w nowym miejscu, przecież nie samym spacerowaniem człowiek żyje 😀
I ja uwielbiam to miasto!
Kazimierskie zapiekany – mniam, pyszności 🙂
Kultowe Lody i Zapiekanki to absolutny Must Have w Krakowie!! Były, wiec i wyjazd zaliczony 😉
Czyżbyś była u Endziora na zapiekankach? 😀 To najpopularniejsze zapiekanki w Polsce!
Lody na Starowiślnej są NAJLEPSZE na świecie, i kakaowe i borówkowe to po prostu obłęd. 🙂
Kurna! Czy Wy musicie mnie tak kusic tymi smakami? czy musicie? Ja biedny zuczek na diecie a Wy mnie tak… no kurde nagany wzrokowej udziełam!!!! :p
Basiu, czy zapiekanki jedliście z okienka „Królewskie zapiekanki”? Najlepsze inmajopinion są w okienku „Na Maxa”. Królewskie takie sobie, Endzior też przereklamowany, i nie jest to tylko moja opinia:) A lody na Starowiślnej?
Dla mnie Kraków to codzienność, ale ostatnio postanowiłam ją świętować:)
hmhhh. trzebaby spytać Tekstualnej gdzie te zapiekanki – może ona zapamietała 🙂 a lody na Starowiślnej – yes 🙂
Super zdjęcia- gdzie jadłaś taką fajną sałatkę z parmezanem i szynką parmeńską? I mnie zrobiłaś ochotę.
to była taka knajpka niedaleko teatru, w którym gra Pani Ania Dymna i niedaleko Charlotte, w tym samym rzędzie kamienic 🙂 o! nazwy niestety nie pamiętam.
Kultowe Lody i Zapiekanki to najlepsze miejsca w Krakowie 🙂
Kraków jest taki piękny. Narobiłaś mi bardzo dużej ochoty na te zapieksy!
No, no! Acz okrąglak odrobinę, naszym oczywiście zdaniem, przereklamowany.