CAŁY DZIEŃ BEZ MIĘSA czyli kilka super przepisów na dania z roślin

A gdyby tak jeść mniej mięsa? No przecież świat nie zawali 🙂 Wiem co mówię. Uwielbiam wszelkie wariacje kuchni roślinnej i już dawno przekonałam się, że dania bezmięsne potrafią być po prostu przepyszne. I nie mówię tylko o domowych frytkach 🙂

Jakiś czas temu obiecałam sobie, że nie będę tylko kupować książek kucharskich i zachwycać się pięknymi fotografiami. Będę z nich również regularnie i systematycznie gotować. We wrześniu na pierwszy ogień poszła książka Eryka Wałkowicza, autora bloga Er Vegan i jego książka „Roślinny Lunchbox”. W książce Eryka można znaleźć przepisy wegańskie, czyli bez żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego. Dla kogoś takiego jak ja, kochającego masło i parmezan to brzmi conajmniej jak wyzwanie. Myślałam tak dopóki nie spróbowałam obłędnego kalafiora i zaskakująco pysznej surówki z marchewki.

Oczywiście zrobiłam zdjęcia i dziś podzielę się z Tobą tymi przepisami. Zrób je koniecznie – proszę! I napisz mi czy dasz się przekonać do częstszego jedzenia warzyw 🙂
Zacznijmy od śniadania. Ciepła jaglanka albo owsianka to moje wymarzone śniadanie. Jestem w grupie fanów słodkich śniadań zdecydowanie.

MOJA ULUBIONA JAGLANKA KOKOSOWA 

Składniki na kaszę:
– 100 g kaszy jaglanej (dla 2 osób)
– 1/2 szklanki mleka kokosowego
– 2-3 łyżki wiórek kokosowych
– łyżka syropu klonowego (lub więcej jeśli potrzebujesz)
– odrobina soku z cytryny
Składniki na sos orzechowy:
– 2 łyżki masła orzechowego (100% orzeszków, bez cukru)
– łyżka soku z cytryny
– 2 łyżki syropu klonowego
– 2 łyżki wody

Plus ulubione owoce i uprażone na suchej patelni płatki migdałowe.

Kaszę jaglaną wypłucz pod bieżącą wodą, zalej 2 szklankami wody i zagotuj. Gdy będzie prawie gotowa odcedź ją, zalej mlekiem kokosowym, wsyp wiórki kokosowe i podgrzej, aż mleko się zredukuje. Kasza ma być miękka i kleista. Dosłódź ją syropem klonowym i dodaj kilka kropel soku z cytryny.
Składniki na sos orzechowy podgrzej delikatnie w rondelku, a następnie zblenduj na gładką masę.
Uwielbiam ją z borówkami i zmiksowanymi malinami z odrobiną cynamonu, ale świetnie będzie smakować również na przykład z ananasem. Nie zapomnij o prażonych płatkach migdałowych.

WEGAŃSKIE BUDDA BOWL czyli kalafior w super pysznej marynacie + dodatki

Budda bowl to nic innego jak miska pełna najróżniejszych składników, które razem komponują się w coś w stylu sałatki na ciepło lub zimno. Możesz kombinować do woli, a gdy wpiszesz na Pintereście hasło „budda bowl” odkryjesz jak pięknie i kolorowo może wyglądać na przykład lunch do pracy. W tej misce zdecydowanie króluje kalafior i marchewka.

Składniki:
kalafior (użyłam 1/2 małej główki na lunch dla 2 osób)
3 łyżki sosu sojowego ciemnego
1 łyżka passaty pomidorowej
1 łyżeczka syropu klonowego
1/2 łyżeczki wędzonej papryki
2 łyżki oleju
1 łyżka sosu teriyaki (opcjonalnie)
sezam

Kalafior podziel na różyczki. W misce wymieszaj wszystkie składniki na marynatę (oprócz sezamu) i wymieszaj. Umieść kalafiora w marynacie, tak by dokładnie się nią oblepił. Idealnie by było gdyby kalafior spędził w tej marynacie całą noc, ale jeśli jesteś niecierpliwa tak jak ja wystarczy pół h 😀
Podsmaż kalafiora na rozgrzanej patelni wraz z całą marynatą wylaną z miski. Będziesz musiała dolewać wody co jakiś czas, mieszać wszystko i dusić pod przykryciem aż kalafior będzie miękki, a z marynaty zrobi się gęsty, lepki sos. Posyp go sezamem.

Kalafior gotowy. Powinien być w miarę miękki, ale się nie rozpadać. Pora na przepyszną surówkę z marchewki.

Składniki:
2 marchewki
4 łyżki pestek z dyni
1 mała papryczka chilli
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżka dobrego oleju
lód lub bardzo zimna woda
sól, pieprz

Marchewkę zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Jeśli masz maszynkę do robienia marchewkowego spaghetti lub tzw. obieraczkę julienne – użyj jej. W ten sposób uzyskasz fantazyjne, marchewkowe wstążki (nie jest to konieczne).
Startą marchewkę umieść w lodowatej wodzie.
Na suchej patelni podsmaż pestki dyni przez 2 minuty, następnie wyłącz gaz i dodaj sos sojowy. Całość wymieszaj.
Papryczkę chilli drobniutko posiekaj.
Marchewkę odsącz z wody, dodaj pestki dyni, chilli, olej, dopraw solą i pieprzem.

W mojej misce Budda bowl ułożyłam kilka łyżek ugotowanej kaszy gryczanej, ogórka kiszonego, kalafior i surówkę z marchewki. Zakochałam się w tych smakach.

EKSPRESOWE WARZYWNE ROZGRZEWAJĄCE CURRY

To curry to idealny sposób na zużycie przywiędłych warzyw zalegających w lodówce. Możesz do niego dodać orzeszki fistaszkowe czy nerkowce, liście szpinaku czy jarmużu lub resztki różnych kasz czy ryżu. Kombinuj – to idealne jednogarnkowe danie na wynos.

Składniki:
1 cukinia obrana ze skórki, pozbawiona nasion i pokrojona w kostkę
1 papryka pokrojona w paski
1 duża cebula pokrojona drobno
2 marchewki pokrojone w kostkę
3 ząbki czosnku pokrojone drobno
puszka pomidorów
pół szklanki czerwonej, drobnej soczewicy
2 cm kawałek startego imbiru
szklanka mleka kokosowego
2 łyżki curry
2 łyżki pasty tom yum (opcjonalnie, ale naprawdę warto dodać)
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżeczka papryki słodkiej
1/2 łyżeczki kurkumy
sól do smaku
2 łyżki oleju

Na rozgrzanym oleju podsmaż przez chwilę cebulę i czosnek. Dodaj resztę pokrojonych warzyw, wymieszaj je ze sobą dokładnie. Pomidory z puszki dodaj razem z zalewą i duś przez chwilę. Dodaj wszystkie przyprawy, starty imbir, soczewicę i wymieszaj. Zalej curry mlekiem kokosowym i wymieszaj. Duś pod przykryciem, aż warzywa będą miękkie. Prawdopodobnie będziesz musiała co jakiś czas podlać potrawę odrobiną wody, żeby się nie przypalało.
Na koniec dopraw solą jeśli jest taka potrzeba. Podawaj oprószone sezamem. Smakuje doskonale ze świeżą kolendrą.

Na koniec coś pysznego co nawet mnie samą zaskoczyło. Z brzoskwiń, które kiedyś pewnie bym wyrzuciła i z malin, które rozpadły się, bo były za miękkie powstał pyszny, wrześniowy deser. Tekstualna, fanka #lesswaste byłaby ze mnie dumna 🙂 Nie wyrzucam, a wykorzystuję.

GRILLOWANE BRZOSKWINIE Z SOSEM MALINOWYM

Ten przepis jest naprawdę banalny.
Maliny, powiedzmy szklankę, duszę na wolnym ogniu z łyżką startej skórki cytrynowej, 1/2 łyżeczki cynamonu, szczyptą gałki muszkatołowej,  łyżką syropu klonowego i szczyptą soli. Mają się rozpaść i utworzyć sos. Ja lubię je na koniec jeszcze zblendować.
Brzoskwinie kroję na ćwiartki i grilluję na suchej patelni. Można je tez upiec. Polewam je sosem.
Myślę, że smakowałyby doskonale jako dodatek do owsianki albo z granolą. Są pyszne! Super byłby też sos z jagód albo jeżyn. I znowu – kombinuj 🙂

Mam nadzieję, że wykorzystasz przepisy, zrobisz to pyszne jedzenie i odkryjesz, że dobry obiad to nie tylko schabowy, ziemniaki i mizeria. Czasem warto wyjść poza ten schemat 🙂 Zwłaszcza, że takie jedzenie jest po prostu turbo zdrowe.

Uściski
Basia