No i przyszedł grudzień, najbardziej klimatyczny miesiąc w roku. Moja kuchnia zaczyna pachnieć cynamonem, goździkami i pomarańczami, a dieta składa się głównie z mandarynek. Jak co roku 🙂 Wydaje mi się, że kolejnej już nie wcisnę, ale po upływie kilku minut okazuje się, że jednak się myliłam.
Ale grudzień to przecież nie tylko mandarynki. To całe mnóstwo różnych pachnących potraw, które właśnie teraz smakują najlepiej.
Dziś mam dla ciebie przepis na śniadaniową granolę. Grudniowego charakteru nadaje jej przyprawa do piernika. Granola jest bardzo prosta i szybka do zrobienia. Idealna na grudniowe, weekendowe, leniwe poranki.
PRZEPIS NA GRANOLĘ PIERNIKOWĄ Z MUSEM MALINOWYM:
Składniki na orzechową granolę (na kilka pożywnych śniadań) :
• ½ szklanki nerkowców
• ½ szklanki orzechów włoskich
• ½ szklanki migdałów lub płatków migdałowych
• kilka orzechów pekan
• 2 łyżki nasion chia
• 1 łyżka oleju kokosowego
• 1 łyżka dobrego masła orzechowego
• 1 łyżka syropu klonowego
Orzechy rozdrobnij delikatnie. Możesz użyć do tego noża albo tłuczka. Chodzi o to, żeby orzechy nie były w całości ale w kawałkach. Następnie dodaj nasiona chia, olej kokosowy, masło orzechowe i syrop klonowy i wymieszaj wszystko razem, tak by orzechy zostały oblepione olejem, masłem i syropem. Wyłóż je na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i piecz w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku przez ok. 20 minut. W połowie pieczenia wymieszaj orzechy. Orzechy powinny być brązowe, ale nie spalone.
Składniki na korzenny sos malinowy (również wystarczy na kilka śniadań):
•400 g malin (mogą być mrożone)
•1-2 łyżeczki przyprawy do piernika
•1 łyżeczka (lub więcej) syropu klonowego
Rozmrożone maliny zmiksuj z przyprawą do piernika i syropem klonowym. Przed podaniem podgrzej, by malinowy sos był ciepłym dodatkiem do śniadania.
Do miseczki włóż kilka łyżek gęstego jogurtu greckiego, posyp go porcją granoli i polej piernikowym sosem malinowym.
Granola smakuje świetnie sama albo jako dodatek do owsianki czy miseczki mleka.
Sos malinowy również można użyć do ulubionej owsianki albo kawałka brownie.
2 komentarze
Jaki piękny sweter, nie mogę się napatrzeć. Na zdjęciu widać głównie sweter (na Tobie oczywiście) , ale na pewno pięknie w nim wyglądasz.
dziękuję 🙂